Wędzenie ryb.

Pozdrawiam Kolegów pragnę się podzielić moją skromną wiedzą na temat wędzenia ryb. Jeżeli niektórym się ta wiedza przyda to cieszę się bardzo. Ci co mają doświadczenie takie jak ja lub większe proszę o uwagi i dorady.
Ja jak zobaczycie na załączonych zdjęciach robię to tak właśnie. Bardzo dobrą rybą do wędzenia jest karp.
Tu akurat nie miałem karpia, wykorzystałem więc wcześniej złowione piękne leszcze i certy.
Ryby wcześniej oskrobane i umyte a te większe pokrojone na mniejsze części przyprawiam -skrapiam cytryną i posypuję solą oraz pieprzem.
Odstawiam ryby do lodówki nawet na kilka -kilkanaście godzin.W tym czasie jeden /dwa razy mieszam ryby w pojemniku żeby lepiej przeszły przyprawami. Nigdy nie daję do ryb innych przypraw uważam że są niepotrzebne. Wcześniej rozpalam pod wędzarnią ogień żeby ryba nie przeszła innym zapachem nią dym z drewna – ja palę olchą.
Następnie wkładam ryby do wędzarni. Wędzę kilka godzin- zależy jaki mam czas im dłużej tym lepiej.
Palę delikatnie i obserwuję co się dzieje z rybą.
Sami możecie określić czy Wam pasuje takim czy inny kolor i czy bardziej zwędzona czy mniej.
Taka uwędzona ryba smakuje bardzo dobrze na gorąco. Ja z Rodziną jadłem na gorąco.Jak widać mało zostało by schować do lodówki.
W lodówce taka ryba może leżeć nawet kilka dni i jest bardzo smaczna. Jest to bardzo wielka przyjemność.
Pozdrawiam i życzę smacznego.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *